Klasa 5 lekcja 21. Samson – korzystanie z Bożej mocy
podręcznik
str. 50-51(proszę przeczytać treść lekcji)
zeszyt
ćwiczeń str. 44-45(proszę o wypełnienie ćwiczeń)
Proszę również
skorzystać z zamieszczonych materiałów, gdzie zawarte są informacje, które
ułatwią przerobienie lekcji:
Mocarzami, siłaczami nazywamy ludzi, którzy posiadają ogromną siłę fizyczną. Mają oni bardzo wytrzymałe mięśnie i mogą podnosić bardzo ciężkie przedmioty. Tej nazwy używano również w dawnych czasach w odniesieniu do królów i cesarzy, którzy rządzili dużymi państwami. Podkreślano w ten sposób, że mieli ogromną władzę i zazwyczaj wygrywali wszystkie wojny. Dzisiaj spotkamy mocarza, ale w innym tego słowa znaczeniu, zresztą kolejnego już w tym roku – poznamy mocarza silnego Bożą mocą.
Spotkamy Samsona, który był sędzią Izraela, tak jak poznany na poprzedniej katechezie Gedeon. Jego imię w języku hebrajskim znaczy „słońce”. Samson był niezwykłym chłopcem – był nazirejczykiem. Nazireat to ślub (uroczysta obietnica) złożony Panu Bogu, przez który człowiek zobowiązywał się do pełnego poświęcenia życia na służbę Bogu. Samson złożył ślub, który polegał na nie strzyżeniu włosów oraz na powstrzymywaniu się od picia wina. Bóg wybrał go jeszcze przed jego narodzinami, aby to on wyzwolił lud Izraela z rąk Filistynów. Samson jako sędzia sprawował władzę przez dwadzieścia lat.
– Jakie czyny Samsona pokazują, że miał niezwykłą siłę?
– Co dawało mu siłę przekraczającą możliwości człowieka?
– Kto sprawił, że Samson mógł dokonywać rzeczy niezwykłych?
Samson był Bożym nazirejczykiem, obdarowanym przez Boga niezwykłą siłą, którą poznał w momencie zabicia groźnego lwa. Dopóki Samson pozostawał wierny złożonemu ślubowi, posiadał szczególną moc. Tajemnicą jego siły były długie, niestrzyżone włosy – znak nazireatu. W tym też czasie Samson wielokrotnie działał pod wpływem ducha Bożego:
– „Wówczas opanował go duch Pana, tak że lwa rozdarł…” (Sdz 14,6),
– „ale jego opanował duch Pana i powrozy, którymi był związany w ramionach, stały się tak słabe jak lniane włókna spalone ogniem, a więzy poczęły pękać na jego rękach” (Sdz 15,14).
Jego siła tkwiła w wierności złożonemu ślubowi. Dopóki był mu wierny, miał ogromną siłę. Kiedy złamał ślub, ulegając własnej słabości, stracił tę nadludzką moc. Wówczas został pojmany, oślepiony i uprowadzony do Gazy, gdzie, zakuty w podwójne łańcuchy, obracał żarna w więzieniu.
Jego siła wróciła na chwilę przed śmiercią, po pokornej prośbie do Boga. Był wówczas wystawiony na pośmiewisko przed świątynią bożka Dagona. Ujął kolumny, na których wspierał się budynek, i przewrócił je. Wskutek tego budowla zawaliła się, a obecni ludzie wraz z Samsonem zginęli pod jej gruzami.
Sakramenty – źródła Bożej mocy
Samson potrzebował pomocy Boga do walki z własnymi słabościami i do pokonania Filistynów.
Kiedy jesteśmy blisko Boga, mamy duchową siłę. Gdy odchodzimy od Niego i nie jesteśmy Mu wierni, tę siłę tracimy. Kiedy wracamy do Boga, On nam pomaga. Każdy człowiek potrzebuje Bożej pomocy do walki z grzechem, ze złem. Dla nas źródłem mocy Bożej są sakramenty.
Skutki sakramentów:
Pan Jezus daje nam Ducha Świętego, który pogłębia naszą wiarę i moc świadczenia o Jezusie.
Pan Jezus pomaga kapłanom, aby w Jego imieniu prowadzili nas do nieba.
Pan Jezus przebacza nam nasze grzechy.
Pan Jezus karmi nas swoim Ciałem, umacnia i przemienia.
Pan Jezus odpuszcza chorym grzechy i pomaga znosić cierpienia.
Odzyskujemy utraconą łaskę uświęcającą.
Pan Jezus pomaga rodzicom, aby byli wiernymi małżonkami i dobrze wychowywali swoje dzieci.
Proszę pobawić się poniższym quizem (dla najlepszych, którzy przyślą mi wyniki będą oceny bardzo dobre). Można zrobić print screena albo zarejestrować się w https://quizlet.com/ i wtedy będę widział Wasze wyniki.